Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

TOP 5 piosenek o zombie na wesoło

Nie taki zombie straszny jak go malują. Można się o tym przekonać przeglądając listę przebojów z zombie w roli głównej. Jak widać, urok zombie pozwolił przedrzeć się umarlakom do świata muzyki, dlatego przyglądniemy się piosenkom, w których autor posługując się postacią „pożeracza mózgu” stworzył kompozycję o ciekawej treści i często prostej, ale przyjemnej dla ucha melodii.

W przedstawionych pięciu przykładach rola zombie nie ogranicza się do wywoływania emocji strachu czy niepokoju, wręcz przeciwnie – budzą sympatie słuchacza, a momentami nawet śmieszą.

Korpo zombie

[youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=eVOBo3E7oxE”]

Ta propozycja powinna przypaść do gustu pracownikom korporacji. Tekst piosenki to rozmowa telefoniczna; chociaż z uwagi na to, że wypowiada się tylko jedna strona, ciężko to nazwać dialogiem. Podczas tejże wypowiedzi ów głos swobodnie, jakby nigdy nic, wyśpiewuje swojemu koledze z pracy, że jest zombie i pilnie potrzebuje dostać się do środka biura z cała hordą swoich kumpli zombiaków. Oczywiście z naturalną potrzebną zjedzenia mózgów. Tekst w swojej prostocie jest bardzo zabawny, głownie z powodu przekazywania absurdalnych informacji w prostolinijny sposób, a także z uwagi na wplecione między wierszami wyrażenia korpomowy.

[blockquote]„But here’s an FYI: you’re all gonna die.”[/blockquote]

Zatem, kiedy atmosfera w pracy zaczyna się zagęszczać, dedlajn goni dedlajn, a zegar pokazuje „w pól do fakapa” – podziel się tą piosenką ze współpracownikami. W końcu czymże jest nawał roboty w porównaniu ze zgrają zombie zbliżających się do twojego piętra i dopominających twojego mózgu ASAP?

Miłość zza grobu

[youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=rofFkHWHiLc”]

Zostawiła cię dziewczyna? Nic straconego – zawsze może powrócić jako zombie. Co więcej – możne być nawet lepszą wersją siebie. Przekonujemy się o tym w piosence: „A Zombie love song” (możne w nie do końca wpadającej w ucho, ale za to bardzo sympatycznej). Głównym atutem tego kawałka jest tekst, który z przymrożeniem oka opisuje miłość chłopaka do jego zombie dziewczyny, która możne i utraciła swój dawny wygląd, piękno oczu, skóry i anielski głos, jednak nie pozbawiło jej to uroku. W dodatku w wersji zombie jest dużo bardziej znośna i praktycznie nie ma z nią problemów (oprócz konieczności przyrządzania dla niej mózgu jako głównego składnika żywieniowego). Nasz romantyk decyduje się nawet na ślub ze swoja drugą polówka, co oznacza, że będą żyli długo i szczęśliwie (a dokładniej mówiąc – on będzie żył długo i szczęśliwie a ona po prostu będzie szczęśliwa).

[blockquote]„I must admit at first that I was unsure
But now that you’re a zombie, I love you so much more”[/blockquote]

Jak widać miłość aż po grób to już przeżytek, bo tchnąc „życie” w związek może nawet miłość zza grobu.

Ludzka strona zombie

[youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=lNtxkmFpWWk”]

Piosenka „The Zombie Song” już od pierwszych dźwięków zachwyca uroczą melodią zapowiadającą jakąś miłą balladę. Po kilku chwilach słyszymy główny głos, który w połączeniu z tekstem niesamowicie urzeka.

[blockquote]„I’m just the lonely zombie”.[/blockquote]

Czy właśnie zaczynamy współczuć zombie?! Melodia przeradza się w bardzo harmonijny dwugłos. Z zachwytu wyprowadzają nas kolejne zombie, których głosy już bardziej przypominają umarlaków – niektórym matka natura poskąpiła talentu wokalnego, niektórzy charczą i stękają, lecz nie przeszkadza im to w wyśpiewywaniu frazy „Brains are this way”. Wszystko to jednak pasuje do siebie i tworzy bardzo melodyjną całość w taki sposób, że chce się powracać do tej piosenki. Końcówka zaskakuje nas i sprowadza na ziemie – niestety taki jest los zombiaka.

[blockquote]„I really need to eat some brain.”[/blockquote]

Zombie też ma swoje „ludzkie” potrzeby. Takie proste, a tak ciężko to zrozumieć zwykłym śmiertelnikom!

Romans z zombie

[youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=ZPNqub966Tw”]

Jeśli do tej pory myślałeś, że zombie nie potrafią kochać, to koniecznie posłuchaj piosenki Stephanie Mabey. Znamy historie, kiedy spełnieniu miłości przeszkadzało pochodzenie, status majątkowy, wrogość rodzin. Znamy też te wszystkie oklepane historie: wampir i kobieta, piękna i bestia… Dlaczego więc miłość nie mogłaby połączyć człowieka i zombie? Oto mamy historię miłosną opowiedzianą z perspektywy zakochanej kobiety – zombie. Sympatyczny tekst z bardzo chwytliwą melodią. Dziewczyna śpiewa, że nie potrafiłaby skrzywdzić ukochanego, bo jedyne czego pragnie to jego serce, nie mózg. Jeśli zombie odmawia sobie pożywki z mózgu, to musi być to prawdziwa miłość! Zombie-girl ma gotowy scenariusz na całe ich życie. Tylko co na to jej wybranek?

[blockquote]„Double-barrel shotgun taking out the slow ones
Then you’d see the passion burning in my eye.”[/blockquote]

I kto powiedział że w świecie zombie nie ma miejsca na romantyczność?

Impreza u umarlaków

[youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=UEi-0dlUtZ0″]

Zdecydowanie mój numer jeden w tym zestawieniu. „Zombie Jamboree” (jamboree – ogólnoświatowy zlot skautów), doczekała się wielu wersji, jednak wykonanie Rockapelli zdecydowanie kradnie serca słuchaczy już od pierwszych nut. W piosence grupka zombie wyśpiewuje chwytliwe, wesołe dźwięki w stylu lat 80-tych, opowiadając o zlocie zombie z Nowego Jorku, które zebrały się aby… się zabawić. Rum leje się strumieniami, zombie tańczą, grają, śpiewają, rozkręcając „sztywną” atmosferę cmentarza. Na miejscu pojawia się obserwator, który przebył długą drogę żeby zobaczyć zombie opuszczające swoje groby na okoliczność tejże imprezy. Przecież nie można przegapić takiego wydarzenia!

[blockquote]„I don’t give a damn cause I’m stone dead already.”[/blockquote]

– ten wers refrenu idealnie obrazuje przekaz piosenki: zombie nie przejmują się niczym, bo czym mają się przejmować skoro i tak są już martwi?

A wasz ulubiony kawałek?

Tak prezentuje się wesoła strona TOP 5 listy z nietypowymi zombie przebojami. Jestem pewna, że o ile jeszcze do tej pory nie pokochaliście zombie, to na pewno spojrzycie na nich z innej perspektywy. Nie zapominajmy, że w każdej z powyższych piosenek duże znaczenie mają animacje i teledyski, dodatkowo wzmacniając przekaz i nierzadko decydując o tym, że dany utwór będzie naszym ulubionym. Zombie udowodniły, że potrafią rozerwać człowieka, nie tylko w sensie dosłownym, ale też w przenośni, na wesoło.

Znasz więcej wesołych piosenek z zombie w roli głównej? Koniecznie podziel się w komentarzu! Zapraszamy też do tworzonej na bieżąco playlisty z hitami zombie na wesoło.

1 Comments

  • Gerard Brożnowicz
    Umieszczone 23 listopada, 2016 w 1:03 pm

    Ciekawe czasy nastały, że coś, co kiedyś było strasznym horrorem, teraz jest postrzegane jako zabawna postać.

Zostaw komentarz

0.0/10